Nie ulega wątpliwości, że jednym z najbardziej kobiecych atrybutów są damskie szpilki. Z jedne strony wyszczuplają, wydłużają nogę i poprawiają postawę, z drugiej dodają niesamowitej pewności siebie. Z czego wynika fenomen?
Skąd się wzięły szpiki?
Trudno jest określić jak stary jest pomysł noszenia butów na obcasie. Rodzaj podwyższonych butów noszono już w starożytności. Czasem wynikało to ze względów użytkowych- buty na obcasie użytkowano podczas jazdy konnej. Innymi czasy służyły one podniesieniu swojej rangi, dzięki uzyskaniu wyższego wzrostu. Ta druga sytuacja wiąże się ściśle z pierwszym pojawieniem się szpilek, gdy niezbyt wysoka Katarzyna Medycejska w dniu swojego ślubu z księciem Orleanu, Henrykiem de Valois, włożyła buty na obcasie, przypominające te znane dzisiaj. Był to rok 1533. Właśnie w XVI w. buty na obcasie zyskały na popularności, by ją stracić w czasach rewolucji Francuskiej. Moda na szpilki damskie powróciła w połowie XX w., za sprawą domu mody Dior. Wtedy właśnie powstały szpilki w formie znanej do dzisiaj.
Dlaczego szpilki sprawiają, że kobieta czuje się świetnie?
Trudno nie zgodzić się z twierdzeniem, że każda kobieta mająca na sobie szpilki wygląda bardziej uwodzicielsko. Takie buty dodają kilku do kilkunastu centymetrów wzrostu. W szpilkach kobieta musi chodzić na palcach, a to w nieziemski sposób wydłuża nogi, uwydatnia pupę i biust. Utrzymanie równowagi w damskich szpilkach wymaga odpowiedniej postawy, kobieta musi wygiąć całe ciało, a fenomen szpilki polega na tym, że musi to zrobić w sposób, który doskonale eksponuje kobiece walory.